Borówka amerykańska staje się coraz bardziej polska – Polacy upodobali ją sobie zarówno jako konsumenci, jak i producenci. Od kilku lat rośnie krajowa produkcja tego owocu (pod tym względem jesteśmy na drugim miejscu w UE i szóstym na świecie [1]), który w dodatku słynie z wysokiej jakości. Polscy konsumenci chętnie sięgają po niego przez cały rok i trudno im się dziwić: borówka amerykańska jest nie tylko smaczna i bardzo zdrowa (dzięki zawartości ogromnej ilości antyoksydantów można ją wręcz zaliczyć do tzw. superfoods) [2], ale także stanowi szybką i wygodną przekąskę.
Niestety, sezon na borówkę amerykańską w Polsce jest krótki. W miesiącach, gdy nie ma dostępu do świeżych, lokalnych owoców, popyt zaspokaja import z krajów często tak odległych jak Chile. Delikatne i nietrwałe owoce jagodowe – nie tylko borówki, ale także maliny czy truskawki – zazwyczaj większą część tak długich tras pokonują samolotem. Zaletą tego rozwiązania jest niewątpliwie krótki czas dostawy i zachowanie świeżości produktu, wadą – znaczący ślad węglowy i wysokie koszty. Natomiast fracht morski – trwający dłużej, ale bardziej ekologiczny i ekonomiczny – jest tradycyjnie zarezerwowany dla bardziej „solidnych” owoców (jabłek, cytrusów, bananów czy ananasów), które dobrze znoszą wielotygodniowy transport, podczas którego aktywne biologicznie ładunki mają zapewnione warunki spowalniające proces dojrzewania.
Grupa Raben postanowiła zmienić zasady gry i opracowała rewolucyjne rozwiązanie „all in”: wygodne dla klienta, bardziej przyjazne środowisku i efektywne kosztowo, a przy tym umożliwiające zachowanie wysokiej jakości produktu. Jako jeden z pierwszych operatorów logistycznych na rynku zaproponowała wyjątkową usługę transportu intermodalnego w ramach jednego przedsiębiorstwa, gdzie fracht morski realizowany przez dział Seafreight Raben Logistics Polska połączono z przewozem drogowym produktów świeżych Fresh Logistics. Jest to zdecydowanie unikatowe przedsięwzięcie, bowiem standardową procedurą jest obsługa importu owoców (i nie tylko, bowiem dotyczy to 90% towarów przeładowywanych w porcie w Rotterdamie) przez dwie różne firmy, z których jedna odpowiada za transport morski, a druga – transport drogowy. Każda z nich specjalizuje się w danym rodzaju przewozów i przeważnie nie jest w stanie profesjonalnie obsłużyć innego etapu. Choć współpracują, a ich kompetencje uzupełniają się, to działając jako dwie osobne organizacje, prowadzą żmudne ustalenia warunków i walczą o marże. To może negatywnie wpływać zarówno na sprawność realizacji usługi, jak i cenę końcową.
Oczywiście podczas transportu delikatnych, świeżych owoców z tak daleka trzeba spełnić cały szereg restrykcyjnych warunków. Należy zadbać o czystość środka transportu, co jest kluczowe przy przewozie żywności. Cały ładunek powinien być odpowiednio zabezpieczony i rozłożony (w przypadku owoców stosowane są wysokie i ciężkie palety). Na całej trasie musi zostać zapewniona odpowiednia temperatura, czemu Raben jest w stanie sprostać dzięki wykorzystaniu kontenerów utrzymujących temperaturę kontrolowaną (REEFER) oraz naczep do przewozu artykułów świeżych. Wreszcie konieczne jest zabezpieczenie newralgicznych punktów transportu, takich jak rozładunek ze statku i przeładunek z kontenera na samochód ciężarowy.
Jak już wspomniano, Raben podejmuje pionierskie działania w zakresie importu. To wiąże się z pewnym ryzykiem, ale też pozwala wiele zyskać. Firma planuje transport morski razem z podstawieniem auta pod załadunek, co oznacza dostosowanie się do „pływającego magazynu”, który ma prawo się przesunąć i zmienić datę wejścia do portu w ostatniej chwili. Niemniej, jeżeli wszystkie elementy operacji się zgrają, można skrócić dostawę towaru o 4-5 dni. Samochody Fresh Logistics dopasowują się do płynących statków, co buduje dużą przewagę w stosunku do konkurencji. Kluczem do sukcesu przy realizacji tego typu usług jest komunikacja i elastyczność z każdej strony.
Współpraca w ramach jednej grupy oznacza korzyści dla poszczególnych spółek wchodzących w jej skład. Fresh Logistics, poszukując nowych klientów międzynarodowych, naturalnie kieruje swoją uwagę na dostawców owoców i warzyw. Teraz, za sprawą zacieśnienia kontaktów z działem Seafreight Raben Logistics Polska, przed spółką przewożącą świeżą żywność otwiera się zupełnie nowa grupa klientów – importerzy i dystrybutorzy owoców zamorskich, za którymi stoi gigantyczny wolumen towarów. Sytuacji sprzyja także zwiększanie spożycia owoców i warzyw przez Polaków[3].
Takie rozwiązanie ma wiele zalet również z punktu widzenia klienta. Raben zapewnia kontrolę nad ładunkiem, oferuje usługi związane z odprawą celną i dopuszczeniem towaru do obrotu. W obrębie jednego podmiotu w unikalny sposób łączy wydajną, wyspecjalizowaną w transporcie żywności organizację drogową z organizacją morską. Zespoły Seafreight Raben Logistics Polska i Fresh Logistics współpracują na partnerskich warunkach, transparentnie i wspólnie przedstawiają ofertę klientom, którzy otrzymują jeden produkt końcowy od Grupy Raben – w tym wypadku dostawę owoców z Ameryki Południowej do Polski.
Testy importu owoców z Chile wypadły pozytywnie i wszystko wskazuje na to, że współpraca będzie miała stały charakter, z częstotliwością jeden kontener tygodniowo w ramach konkretnego kontraktu jednego klienta. Co więcej, niepozorna borówka amerykańska, jako prekursor niestandardowych połączeń, przetarła szlak innym owocom.
[1] Tygodnik Gospodarczy PIE nr 29/2019, 07.08.2019,
[2]Borówka amerykańska - czyli superfoods w natarciu
[3] Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 2019, GUS, Warszawa 2019
Antoni Zbytniewski
Key Account Manager
Fresh Logistics Polska
Dawid Graczyk
Seafreight Branch Manager
Raben Logistics Polska
Najnowsze newsy
2025.04.29
Raben Transport wspiera Leroy Merlin Polska w osiąganiu celów klimatycznych
2025.04.29
Raben Gdańsk w nowej lokalizacji w Będzieszynie
2025.04.04
Grupa Raben na targach Transport Logistic 2025 w Monachium
2025.04.03
Grupa Raben publikuje Raport Zrównoważonego Rozwoju 2024
2025.03.28
Daj rzeczom drugie życie, a komuś szansę na lepsze jutro! - Raben Transport ponownie pomaga